Zakupy, remont i zawrót głowy :)

Ogólnie ostatnio dużo się u mnie dzieje: szkoła, posłanie małej do przedszkola i remont kuchni.

Wczoraj byłam na zakupach „nowo katalogowych” w Ikeii i postanowiłam pochwalić się wam co kupiłam i jakie promocje można znaleźć.




By rozweselić szarość mojej kuchni wybrałam zielony kolor. Do zielonej farby potrzebne były zielone dodatki:

konewka 3,99

Łapki kuchenne 4,99

Ściereczki do garnków 8,99

Osłonki doniczek 5,99 sztuka







Dla małej Żabol na zabawki:) 25,99




Duża plasitkowa rama 14,99



Pled mozna znaleźć w kolorach czerwonym, zielonym i czarnym: 9,99
Ręcznik( również rózne kolory) 6,99






Reling ze stali nierdzewnej przeceniony z 32,99 na 8,99 w Rossmannie




W Carrefourze znalazłam przyrządy kuchenne do relingu za 2,99 sztuka




Borys wraz z nami kładzie kafelki i przeszkadza, żeby czasem nie wyszło prosto.




No i na koniec muszę się pochwalić obrazem mojego autorstwa:)

Tunika pocieszycielka

Dlaczego pocieszycielka? Bo wczoraj znalazłam piękne nowe koturny, które były minimalnie za duże. Pewnie gdyby były zamknięte, to problem rozwiązałabym szybko wciskając troszkę waty w czubek, ale że to sandały- nie miałam wyboru, jak odłożyć je na miejsce:(

Przymierzałam również spódniczkę z Top Shopu , ale miała ona wysoki stan i jakoś nie miałam parcia, że musze ją mieć.

Zakupy wyniosły mnie 20 zł : tunika, misio, piżamka i spodenki. Bo podczas gdy mamusia grzebała w ciuchach, dziecko też nie próżnowało i znalazło coś dla siebie :)

A oto spódniczka, której nie kupiłam. Wam się podoba?

zdjęcie pożyczone z aukcji internetowej allegro

Najwierniejsi przyjaciele naszego życia czyli zwierzaki :)

Co tu dużo pisać- po prostu najważniejsi i nieodzowni członkowie naszych rodzin i serc.
Każdy z nas miał, ma lub ma zamiar mieć jakiegoś pupila, obojętnie czy to jest pies, kot, chomik czy rybka .
Najwierniejsi, najbardziej oddani towarzysze, którzy zawsze są przy nas w potrzebie. Swoją pocieszną mordką są w stanie wywołać uśmiech na naszych twarzach- przy nich zapominamy o smutkach dnia codziennego.

Przedstawiam wam Borysa. Borys jest już dorosłym mężczyzna rasy Owczarek Niemiecki Długowłosy. Chociaż problemów zdrowotnych z nim jest co nie miara i tak go kochamy. Bo kto usłyszy domofon jak nie on ( ja mam z tym problem) kto obroni przed Panem Kloszardem proszącym o papierosa.

Borysek jest też również nazywany naszym synem :) bo jak widać do niedawna Hania była z nim równa wzrostem :)















A jakich pupilków można wypatrzeć u Was w domu? Udostępniajcie zdjęcia swoich zwierzatek na fb w profilu Misz Masz :)

Lumpki i moje dzieło :)

Po spełnieniu wszystkich obowiązków, dzielnie wywalczyłam swój dostęp do komputera.

Szczerze mówiąc nie jestem zadowolona z moich łowów, bo byłam w paru lumpeksach w których zawsze można było coś znaleźć a teraz pustki.

Ale nie przedłużając, oto co znalazłam:

Spódnica z paskiem- w końcu znalazłam coś z wysokim stanem co trzyma się na moim pasie. Niestety mam odwieczny problem za wąskiej talii ( tak to również może być problem) 9zł

Bluzka ta na pierwszy rzut oka wygląda jak z babcinej szafy, do tego jest to oversize więc nie wygląda zachęcająco, ale uwierzcie piękny kolor, super przewiewna, świetnie wygląda włożona do środka jeansów lub spódnicy . Guziczki zmieniłam- jak myślicie dobrze to wygląda? na wagę 1,98 zł

Materiał pozostawia wiele do życzenia. H&M 5zł

Na zdjęciu nie mogłam uchwycic fasonu tych spodni, nie jestem do końca przekonana ale brakuje mi eleganckich spodni w mojej szafie. Zara 9zł

Te zaś wyglądają na wielkie na zdjęciu,a wcale takie nie są. Świetny materiał, świetna firma i cena mnie urzekły.

Mango 5 zł

No i wam musiałam się pochwalić :) Nie jest to ciuszek z lumpeksu, ale przerobiona sukienka którą dostałam. Ja krasnoludek- dostałam sukienkę po Pani która miała 180 cm wzrostu więc była mi ona do kostek. Maxi dresses w modzie ale to nie dla mnie :) Więc skróciłam sukienkę do rozmiaru bluzki, a że było mi jakoś pusto na środku z odciętej cześci zrobiłam żabotowe cacko :) jak wam się podoba?

Okrycia wierzchnie na jesień- alternatywa dla ubogich :P

Jesień zbliża się do nas nieubłaganie i coraz cześciej daje o sobie znać. Z tej okazji postanowiłam przejrzeć trendy jesień/zima 2011 kolekcji H&M.

Jakie było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że to co mam w szafie jeszcze z mody nie wyszło.
Oczywiście wszystko zakupione w SH.

KAMIZELKA- jestem typem zmarzlaka i nie przepadam za nimi, ponieważ zawsze jest mi zimno w ręce.

H&M 149,90
SH AMISU 12,50

KRÓTKI PŁASZCZ czy może fachowo się to jakoś inaczej nazywa? Ja swój upolowałam na wagę za niecałe 12 zł( GAP)

PŁASZCZ TULIPAN-Akurat w tym zdjęciu chodziło mi głównie o kolor niż fason płaszcza. Styl tulipan nie jest odpowiedni dla osób z moim niskim wzorstem, które w dodatku nie lubią chodzić na obcasach.

PŁASZCZ H&M 199ZŁ

MÓJ SH NA WAGĘ OK 20 ZŁ TOP SHOP

TRENCZ, ponadczasowy, na każdą okazję i w różnych kolorach. Posiadam dwa fasony: ciemniejszy jest bardziej rozkloszowany u dołu, a jasniejszy węższy ale za to zapinany na zamek i guziki.

H&M 149,90

CIEMNIEJSZY 75 ZŁ NA TARGU

JAŚNIEJSZY 17ZŁ W SH GINA BENOTTI

Konkurs czas zacząć :)

Zaczynamy konkurs :)

To co ja lubię najbardziej czyli... LUMPEKSOWE ŁOWY

No tak, znowu się zaczyna- człowiek odłoży trochę pieniędzy w portfelu i cieszy się, że jest oszczędny i zaraz po tym napotyka szyld z wielkim napisem „ DOSTAWA TOWARU” i już szlak pieniądze trafia.
Ale jak to mówi moja teściowa, największy katowicki łowca- przynajmniej nie kupujemy po „ normalnych sklepach” ( czyt. drogich).

Chyba nie ma sensu pokazywać moich zdobyczy, które zdobywam już od ponad 3 lat ale to co na bieżąco mnie skusi- dlaczego nie?

Ostatnio skromnie, ale to jedynie z braku czasu i szczerze mówiąc pieniędzy- było dużo ciuchów na których widok raczki świerzbiły ale niestety ciucholandy zaczynają się cenić.

1.Koronkowe body- polowałam i upolowałam- 2 zł








2.Sukienka w kwiatki atmosphere – rozmiar nie ten, ale teściowa przerobi :)





3. Skórzane kowbojki 12 zł


4. Pasek - 3 zł